Pewien miś powiedział do drugiego: ?Chciałbym abyś był moim przyjacielem? abyś dostrzegł mój rzadko objawiający się śmiech oraz łzy, smutek i niepewność??.
Ile razy Ty sobie tak pomyślałeś, ile razy chciałeś mieć kogoś tylko dla siebie, kogoś takiego kto będzie z Tobą zawsze bez względu na wszystko?Jednak czy przyjaźń jest ?czymś?, co można chcieć, kupić, pożyczyć? Tak właściwie co to jest przyjaźń? Wielu z nas stawia dobra materialne na pierwszym miejscu, przekonani, że to właśnie on są istotą ich szczęścia. Ale przecież tak jak mówi św. Paweł w 1 Liście do Koryntian: „I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, a ciało wystawił na spalenie, lecz miłości bym nie miał, nic bym nie zyskał.?. To właśnie miłość czy przyjaźń są podstawą naszego szczęścia. Przyjaźń to wyrozumiałość dla czyichś wad czy potknięć. To lojalność, wsparcie w każdej sytuacji. To radość z sukcesów drugiej osoby. To wspólny śmiech i łzy. Przyjaźń to poczucie bezpieczeństwa. Przyjaźń to wiele godzin spędzonych na wspólnym rozwiązywaniu zadań z matematyki, oglądaniu głupich filmików na youtubie czy słuchaniu każdego dnia nowych piosenek. Przyjaźń to bycie z kimś razem zawsze i bez względu na wszystko. Prawdziwa przyjaźń to świadomość posiadania kogoś kto zawsze jest z Tobą, mimo tego, że w danej chwili nie jest obecny przy Tobie. Przyjaźń to wspólny czas, wspólne życie. Tak więc ?przyjaźń to nie transakcje na miesiąc, dwa albo póki jest pięknie. Przyjaźń to miliony prześmianych godzin a tysiące przepłakanych. Kilkanaście kłótni, kilkadziesiąt czułych gestów i jedno uczucie: szczęście.? A prawdziwy przyjaciel to jeden z najpiękniejszych darów, jakie otrzymujemy od Boga.
PS: Z dedykacją dla mojego najlepszego przyjaciela na świecie.
Inne wpisy Kasi:
Więcej takich młodych ludzi. 🙂 A może są? Tylko gdzieś schowani za własne lęki jak pisze Kasia w „jak być sobą”
Jedną bym tylko jedną zmianę zrobił 🙂 Zamiast: „przyjaźń to świadomość posiadania kogoś” na „przyjaźń to obecność kogoś”