W poszukiwaniu zaginionych owiec

Spread the love

Bóg, który niesie pocieszenie – oto wizja proroka Adwentu, proroka Izajasza, który zapowiada pocieszenie przez Boga tych, którzy ponieśli już swoją karę. O ile pierwsza część księgi proroka Izajasza przynosi zapowiedź nieuchronnej kary, która spotka lud wybrany, ze względu na jego wiarołomstwo, uleganie fałszywym kultom i odejście od przymierza zawartego z Bogiem na Synaju, o tyle dzisiejsze słowa są pełnymi nadziei słowami świadczącymi o litości Przedwiecznego. Bóg z miłował się bowiem nad swoim ludem. Ci, którzy już ponieśli karę, zrozumieli swój błąd i poprawili postępowanie gotowi są teraz, aby znaleźć litość w oczach Bożych. Bóg zaś nie jest Bogiem mściwym, ale Ojcem, który zsyłając karę nie pragnie zguby swoich dzieci, ale ich poprawy.

W tym kluczu dopiero w pełni zrozumiemy przypowieść o zaginionej owcy. Pojmiemy troskę Boga, której gotów jest zaryzykować bezpieczeństwo dziewięćdziesięciu dziewięciu owiec stada i pójść w poszukiwaniu za tą jedną, która potrzebuje ratunku i ocalenia. Wszak właśnie dlatego Jezusa nazywamy Zbawicielem. Nie przyszedł bowiem po to, aby patrzeć, jak bezkarnie człowiek obraża Boga, ale właśnie po to, aby pójść i odszukać wszystko to, co zaginęło.

Przynieść ratunek oznacza sprowadzić z powrotem do owczarni. Umieść w miejscu bezpiecznym. Sprawić, aby dziki zwierz ani brak pożywienia nie zagroziły życiu tej zaginionej owcy. Czy tak jednak w dzisiejszych czasach postrzegamy Boga i w taki sposób rozumiemy misję Zbawiciela?

Gdziekolwiek dziś nie spojrzeć, wszyscy jak ognia bronią się przed postrzeganiem Boga jako kogoś, kto może w ogóle wymierzyć karę. Co więcej, w niektórych tak zwanych postępowych środowiskach niemodnym jest już i czymś wręcz nagannym postrzeganie Boga jako kogoś, kto wymaga od nas przestrzegania przykazań. Przecież najlepiej byłoby widzieć Boga jako kogoś, kto jest starszym dziadziem rozdającym dzieciom, lizaki, zupełnie nie zwracającym uwagę na ich zachowanie. Staruszkiem z demencją, który nie dlatego puszcza w niepamięć ludzkie grzechy, ponieważ człowiek się nawrócił i pragnie na nowo doznać miłości Boga, a Ten okazał mu swoje miłosierdzie, ale właśnie dlatego, że grzech już przestał istnieć. Grzech przecież w wielu środowiskach oznacza dziś dobro inaczej. Tolerancja zastąpiła miłość. Boga zaś zastąpił człowiek.

Czy więc dobrze rozumiemy słowa pocieszenia? Aby być adresatem tych słów, trzeba zmienić swoje postępowanie, nawrócić swoje serce, skruszyć jego zatwardziałość. Dać się odszukać zbawicielowi i pozwolić przywieźć do jednej jedynej owczarni i przyczynek, gdzie On jest pasterzem. Zatem Marana tha, przyjdź, Panie Jezu.

PIERWSZE CZYTANIE (Iz 40, 1-11)
Pan pocieszył swój lud

Czytanie z Księgi proroka Izajasza.

«Pocieszajcie, pocieszajcie mój lud!» – mówi wasz Bóg. «Przemawiajcie do serca Jeruzalem i wołajcie do niego, że czas jego służby się skończył, że nieprawość jego odpokutowana, bo odebrało z ręki Pana karę w dwójnasób za wszystkie swe grzechy».
Głos się rozlega: «Drogę Panu przygotujcie na pustyni, wyrównajcie na pustkowiu gościniec dla naszego Boga! Niech się podniosą wszystkie doliny, a wszystkie góry i pagórki obniżą; równiną niechaj się staną urwiska, a strome zbocza niziną. Wtedy się chwała Pańska objawi, razem ją każdy człowiek zobaczy, bo usta Pańskie to powiedziały».
Głos się odzywa: «Wołaj!». – I rzekłem: «Co mam wołać?» – «Wszelkie ciało jest jak trawa, a cały wdzięk jego – jak polnego kwiatu. Trawa usycha, więdnie kwiat, gdy na nie wiatr Pana powieje. Prawdziwie, trawą jest naród. Trawa usycha, więdnie kwiat, lecz słowo Boga naszego trwa na wieki».
Wstąp na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny na Syjonie! Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny w Jeruzalem! Podnieś głos, nie bój się! Powiedz miastom judzkim: «Oto wasz Bóg! Oto Pan Bóg przychodzi z mocą i ramię Jego dzierży władzę. Oto Jego nagroda z Nim idzie i przed Nim Jego zapłata. Podobnie jak pasterz pasie On swoją trzodę, gromadzi ją swoim ramieniem, jagnięta nosi na swej piersi, owce karmiące prowadzi łagodnie.

Oto słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY (Ps 96, 1-2, 3 i 10ac, 11-12, 13)

Refren: Oto nasz Pan Bóg przyjdzie z wielką mocą.

Śpiewajcie Panu pieśń nową, *
śpiewaj Panu, ziemio cała.
Śpiewajcie Panu, sławcie Jego imię *
każdego dnia głoście Jego zbawienie.

Głoście Jego chwałę wśród wszystkich narodów, *
rozgłaszajcie Jego cuda pośród wszystkich ludów.
Głoście wśród ludów, że Pan jest królem *
będzie sprawiedliwie sądził ludy.

Niech się radują niebiosa i ziemia weseli *
niech szumi morze i wszystko, co je napełnia.
Niech się cieszą pola i wszystko, co na nich rośnie, *
niech wszystkie drzewa w lasach wykrzykują z radości.

Przed obliczem Pana, który już się zbliża *
Przed obliczem Pana, który już się zbliża.
On będzie sądził świat sprawiedliwie, *
a ludy według swej prawdy.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

Blisko jest dzień Pana,
oto przyjdzie, aby nas zbawić.

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA (Mt 18, 12-14)
Bóg nie chce zguby zbłąkanych

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza.

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jak wam się zdaje? Jeśli ktoś posiada sto owiec i zabłąka się jedna z nich, to czy nie zostawi dziewięćdziesięciu dziewięciu na górach i nie pójdzie szukać tej, która się błąka? A jeśli mu się uda ją odnaleźć, zaprawdę, powiadam wam: cieszy się nią bardziej niż dziewięćdziesięciu dziewięciu tymi, które się nie zabłąkały.
Tak też nie jest wolą Ojca waszego, który jest w niebie, żeby zginęło nawet jedno z tych małych».

Oto słowo Pańskie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Oblicz: * Time limit is exhausted. Please reload the CAPTCHA.